Hojnisz-Staręga bezbłędna w sprincie w Annecy
Marte Olsbu Roeiseland odniosła trzecie pucharowe zwycięstwo w sezonie 2021/22. Norweżka wygrała bieg sprinterski w Annecy, dzięki czemu powiększyła przewagę nad rywalkami w klasyfikacji generalnej. Sześć punktów za 35. miejsce do swojego dorobku dopisała sobie Monika Hojnisz-Staręga.
Zawody rozgrywane były w optymalnych warunkach pogodowych. Na stadionie w Annecy świeciło słońce, temperatura oscylowała w granicach czterech stopni Celsjusza poniżej zera, a co najważniejsze zawodniczkom nie przeszkadzał wiatr. Każda wpadka na strzelnicy była niezwykle kosztowna. Dobrze wiedziała o tym Marte Olsbu Roeiseland, która oba swoje strzelania zakończyła bez konieczności skręcenia na karną rundę. Mimo ledwie dziewiątego czasu biegu wygrała z przewagą 15 sekund nad Anais Bescond. Doświadczona Francuzka przeżywa renesans formy, bo to już jej drugie podium w tym sezonie. Faworytka gospodarzy podobnie jak Norweżka strzelała bezbłędnie. Tego samego nie można już powiedzieć o Elvirze Oeberg, która spudłowała dwukrotnie. Szwedka w grudniu jest jednak niezrównana w biegu. Dystans 7,5km pokonała szybciej aż o 22 sekundy od drugiej w tym względzie Denise Herrmann. W efekcie młodsza z sióstr Oeberg mogła świętować trzecią lokatę. Do Bescond straciła tylko siedem dziesiątych sekundy.
Lepiej niż w Hochfilzen wypadła niedawna liderka PŚ Lisa Theresa Hauser. Ze stuprocentową skutecznością finiszowała z czwartym rezultatem. Życiowy rezultat w postaci piątej lokaty osiągnęła Kristina Rezcowa. Rosjanka wyprzedziła świetnie prezentujące się w tym sezonie Białorusinki Dzinarę Alimbekawę i Hannę Solę, czyli odpowiednio numer dwa i trzy klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Ich straty do Olsbu Roeiseland sięgają jednak już ponad 60 punktów.
Skład TOP10 uzupełniły Szwedki - ósma Linn Persson i dziesiąta Hanna Oeberg - oraz rozdzielające je Mari Eder z Finlandii. Dopiero w drugiej dziesiątce sklasyfikowane zostały bohaterki ostatnich dwóch sezonów Tiril Eckhoff (11.), Denise Hermann (14.) i Dorothea Wierer (19.) - Norweżka spudłowała raz, Niemka i Włoszka nie trafiły dwukrotnie.
Monika Hojnisz-Staręga zajęła 35. miejsce, czym powtórzyła swój rezultat z biegu sprinterskiego w Hochfilzen. Polka strzelała bezbłędnie i przed ostatnim okrążeniem zajmowała niezłe miejsce w połowie drugiej dziesiątki. Słabszy czas biegu ostatniego okrążenia nie pozwolił jej utrzymać tak wysokiej pozycji. Sobotni pościg Hojnisz-Staręga rozpocznie ze stratą minuty i 21 sekund do Roeiseland.
W biegu pościgowym zabraknie m. in. mistrzyni świata Markety Davidovej (62. miejsce), wicemistrzyni olimpijskiej Seliny Gasparin (80. miejsce) czy Słowaczki Pauliny Fialkovej (86. miejsce). Ich los podzieliły również pozostałe z naszych reprezentantek. Kamila Żuk po dwóch karnych rundach w strzelaniu w postawie leżąc zaliczyła bezbłędną stójkę, ale przy jej dzisiejszej dyspozycji biegowej okazało się to za mało by zmieścić się w czołowej sześćdziesiątce. Druga z Polek finiszowała z 69. czasem. Anna Mąka z jedną karną rundą uplasowała się na 82. lokacie, natomiast Magda Piczura po dwóch niecelnych strzałach sklasyfikowana została na 98. pozycji.
.jpeg)
