Historyczny rezultat juniorek młodszych, medal był blisko!
Karolina Janko, Daria Gembicka i Patrycja Stanek wywalczyły czwarte miejsce w biegu sztafetowym 3x6km podczas MŚJ w Osrblie. Medal był blisko, Polki przez długi czas utrzymywały się na trzeciej lokacie, ale po ostatnim strzelaniu wyprzedziły je Francuzki.
To jak ważna w biegu sztafetowym jest pierwsza zmiana pokazał występ Karoliny Janko. Zawodniczka UKS Statima Biathlon Team Chorzów wspięła się na swoje wyżyny dobiegając do strefy zmian na rewelacyjnym czwartym miejscu. Janko z wszystkich reprezentantów Polski startujących w Osrblie zdaje się najlepiej dostosowała się do tutejszej strzelnicy. Spudłowała bowiem tylko raz.
Daria Gembicka już po pierwszym kilometrze przesunęła się na trzecie miejsce, którego nie oddała już do mety swojego odcinka. Na strzelnicy spudłowała w sumie trzy razy - raz na leżaku, dwukrotnie w stójce. Łącznie uzyskała czwarty czas swojej zmiany. Po dwóch trzecich biegu Polska miała tylko 11 sekund straty do drugich Niemek i aż 20 sekund przewagi nad czwartymi Słowenkami.
Trudne zadanie przyprowadzenia Polek do mety na medalowym miejscu dostała Patrycja Stanek. W strzelaniu w postawie leżąc spudłowała raz i utrzymała bezpieczną przewagę nad goniącymi rywalkami. Zbliżyć się do drugich Niemiek nie było jak, bo Hanna Herrmann nie dośż, że dobrze strzelała to jeszcze świetnie biegła. Pozostawała więc walka o brąz.
W stójce Stanek dobierała dwukrotnie. Chwilę przed nią strzelanie zakończyła jednak Paula Botet. Rywalka godna, bo w tym sezonie wygrywała już zawody Pucharu IBU Juniorów. Polka nie dała rady utrzymać się za plecami Francuzki i do mety dotarła jako czwarta. Jest to historyczne osiągnięcie w tej kategorii wiekowej. Do tej pory najlepszym rezultatem polskiej sztafety wśród juniorek młodszych było piąte miejsce tercetu Kamila Cichoń-Kamila Żuk-Joanna Jakieła z 2016 roku.
Wygrały Norweżki, które od pierwszej zmiany pozostawały poza zasięgiem rywalek. Maren Bakken, Marte Moeller i Anne De Besche biegowo nie miały sobie równych, a na strzelnicy zużyły tylko trzy dodatkowe pociski.
