Hojnisz tuż za podium, zaważyło strzelanie

Monice Hojnisz nie udało się powiększyć dorobku medalowego reprezentacji Polski na Mistrzostwach Świata w biathlonie na nartorolkach. Polka w biegu pościgowym seniorek uplasowała się tuż za podium. Na trasę biegu Hojnisz ruszała jako druga z siedmioma sekundami straty do Pauliny Fialkovej. Na pierwszym strzelaniu obie zawodniczki spudłowały po dwa razy i na chwilę wypadły z czołówki. Prowadzenie objęła Veronika Vitkova z Czech, która przed własną publicznością chciała się zrehabilitować za jedynie czwarte miejsce w sprincie. Także ona nie zabawiła zbyt długo na pierwszym miejscu, bo na półmetku pozycję liderki objęła Galina Wiszniewska. Monika Hojnisz po drugim bezbłędnym strzelaniu traciła do niej 25 sekund.Wtedy zaczął się popis w wykonaniu naszej reprezentantki, która odrobiła całą stratę i na trzecie strzelanie wbiegała już razem z Kazaszką. Towarzyszyła im również Vitkova, która jako jedyna z tej trójki strzelała bezbłędnie i ponownie wskoczyła na pierwsze miejsce, którego już nie oddała.Hojnisz stanęła przed ogromną szansą na wywalczenie kolejnego medalu, ale po raz kolejny zawiodło strzelanie. Dwie karne rundy na ostatnim strzelaniu spowodowały, że została wyprzedzona zarówno przez Fialkovą, jak i Wiszniewską. Obie zachowały na tyle dużo sił na ostatnie okrążenie, że Polka nie była w stanie ich dogonić i odzyskać medalową pozycję.Kinga Zbylut po pierwszych dwóch bezbłędnych strzelaniach awansowała nawet na ósme miejsce, ale cztery pudła w stójce oznaczały dla niej spadek na trzynastą lokatę. W drugiej dziesiątce - na odpowiednio szesnastym i siedemnastym miejscu - uplasowały się Karolina Pitoń i Magdalena Gwizdoń. Anna Mąka z kolei otworzyła trzecią dziesiątkę wyników. Krystyna Guzik nie stanęła na starcie.WYNIKI