Magdalena Gwizdoń 8-ma w sprincie w Oberhofie!
Gabriela Koulakova wygrała sprint w ramach zawodów Pucharu Świata w Oberhofie. Najlepiej z Polek zaprezentowała się Magdalena Gwizdoń, która zajęła ósme miejsce.Czeszka wybiegła na trasę jako pierwsza. To nie było najszczęśliwsze rozstawienie - z oczywistych przyczyn Koukalova nie mogła regulować tempa do międzyczasów rywalek. Czeszka, poza pierwszą rundą, biegła jednak bardzo dobrze. Ogółem zaliczyła drugi czas dnia.Nie wygrałaby jednak, gdyby nie bezbłędne strzelanie. Jeszcze podczas pierwszej próby na czysto strzelało wiele zawodniczek. Niektóre z nich biegły szybciej od Czeszki. W tym gronie były Kaisa Makarainen, Marie Dorin Habert, Maren Hammerschmidt, Tatiana Akimowa i Dorothea Wierer.Sytuacja zmieniła się na drugiej rundzie biegowej. Koukalova biegła zdecydowanie szybciej - na tym odcinku przegrała tylko z Makarainen. Strzelała jednak znacznie lepiej od Finki, która zaliczyła dwie karne rundy. I Makarainen, i Dorin Habert, która zaliczyła pudło na drugim strzelaniu, ukończyły rywalizację na podium.Nas cieszy bardzo dobry start reprezentantek Polski. Najlepiej wypadła najbardziej doświadczona, czyli Magdalena Gwizdoń, która biegła i strzelała najszybciej z biało-czerwonych. Co najważniejsze - nie pudłowała. Dzięki temu zakończyła rywalizację na ósmym miejscu. Niewiele brakowało, a w czołowej dziesiątce zameldowałaby się druga nasza zawodniczka. Dziesiątą pozycję długo okupowała Krystyna Guzik. Polkę pozbawiła go dopiero startująca z dalekim numerem Chardine Sloof. Zadecydował o tym lepszy bieg reprezentantki Szwecji na ostatniej rundzie.W biegu na dochodzenie wystąpi też Monika Hojnisz, która została sklasyfikowana na 31. pozycji. Polka biegała jedną karną rundę. Start nie udał się Kindze Mitoraj, która z trzema pudłami zajęła 70. miejsce.Warto odnotować powrót do Pucharu Świata Darii Domraczewej, która nie startowała od ponad półtora roku. Białorusinka, która najpierw zmagała się z mononukleozą, a następnie była w ciąży i urodziła córkę, zajęła 37. miejsce.
