Mąka z punktami, Gwizdoń z dziewiątym czasem biegu
Caroline Colombo odniosła pierwszą wygraną w karierze na poziomie Pucharu IBU. Francuzka wyprzedziła zaledwie o 0,6s rutynowaną Nadine Horchler z Niemiec. Najlepszą z Polek okazała się dzisiaj być Anna Mąka, która zajęła 38. miejsce.22-letnia Colombo do tej pory mogła się pochwalić co najwyżej piątą lokatą w sprincie w Idre na inaugurację tegorocznego Pucharu IBU. Dzisiaj spudłowała tylko raz - podczas trzeciego strzelania – i początkowo traciła do Nadine Horchler. Po czwartym strzelaniu Niemka, która do czasu biegu również miała dodaną minutę kary, miała przewagę ośmiu sekund. Na mecie górą była jednak Francuzka, która wyprzedziła doświadczoną rywalkę o sześć dziesiątych sekundy.Na trzeci miejscu uplasowała się notująca od początku sezonu świetne czasy biegów Elisabeth Hoegberg. Szwedka spudłowała dwukrotnie, a mimo to straciła do Colombo tylko 18 sekund.Z świetnej strony na trasie pokazała się również Magdalena Gwizdoń. Polka notowała czołowe czasy biegów na kolejnych pętlach łącznie uzyskując dziewiąty wynik w tej specjalności. Niestety na strzelnicy nie było już tak różowo. Pięć karnych minut zepchnęło ją na początek piątej dziesiątki, a więc bez pucharowych punktów.Te udało się za to wywalczyć Annie Mące. 26-latka z Kościeliska zanotowała wpadkę na pierwszym strzelaniu i resztę dystansu pokonywała z bagażem trzech karnych minut. Kolejne wizyty na strzelnicy kończyły się jednak powodzeniem i na metę Mąka wpadła z czasem o pięć sekund lepszym od Gwizdoń. Dało to 38. lokatę.Najmłodsza z Polek, Kamila Cichoń, już na półmetku miała pięć pudeł. Na szczęście jej też udało się zmobilizować na drugą część biegu i później była już bezbłędna. W gronie 100 zawodniczek juniorka z Iwonicza-Zdroju zajęła 70. miejsce.
