Ostatni dzień juniorskich zawodów w Obertilliach

Opublikowano
17
-
12
-
2022
Zawodnicy
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Subscribe to newsletter
By subscribing you agree to with our Privacy Policy.
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.

Ostatniego dnia Pucharu IBU Juniorów w Obertilliach zwycięstwa odnieśli Nicolo Batemps z Włoch oraz Anaelle Bondoux z Francji. Polacy przetrzebieni chorobami, ale Fabian Suchodolski i Hubert Matusik zadbali, żebyśmy mogli się cieszyć z niezłych rezultatów w sprincie.

Na starcie zabrakło m. in. lidera klasyfikacji generalnej Korada Badacza, który nienajlepiej czuł się już podczas środowej rywalizacji w biegu indywidualnym. Jego absencja spowodowała, że na pierwsze miejsce w generalce awansował dzisiejszy zwycięzca Nocolo Batemps. Długo wydawało się, że sprint padnie łupem mającego już za sobą udane starty w Pucharze Świata Lovro Planko. Słoweniec mimo dwóch pudeł dobrych kilkanaście minut utrzymywał się na pozycji lidera. Batemps, który do rywalizacji przystąpił z numerem 113, strzelał bezbłędnie i wyprzedził rywala o 8 sekund.

Trzecie miejsce w sprincie zajął Jacques Jeffries z Francji, który do zwycięzcy stracił 24 sekundy. Ósmy czas dnia uzyskał Hans Koellner i on jako drugi wyprzedził Konrada Badacza w klasyfikacji generalnej Pucharu IBU Juniorów. Polak zakończy rok 2023 na trzecim miejscu ze stratą 2 punktów do Koellnera i 24 oczek do Batempsa.

Badacza na starcie biegu sprinterskiego godnie zastąpił Fabian Suchodolski. Zawodnik UKS Biathlon Chorzów nieźle zaprezentował się na trasie i gdyby nie karna runda w stójce to miał szanse nawet na pierwszą dziesiątkę. Ostatecznie ze stratą minuty i 11 sekund zajął 18. miejsce. Cztery lokaty niżej uplasował się Hubert Matusik, który już po raz trzeci w tym sezonie zachował czyste konto na strzelnicy. Jego końcowy czas był słabszy od Suchodolskiego tylko o 12 sekund. Trzeci z naszych reprezentantów Kacper Brzóska spudłował trzykrotnie i w zajął 44. miejsce w stawce 120 zawodników. 

Nieco gorzej wypadły polskie juniorki, wśród których tym razem najlepsza była Emilia Zasadna. Zawodniczka reprezentująca klub z Czarnego Boru biegała dwie karne rundy i uzyskała 49. rezultat. W szóstej dziesiątce sklasyfikowane zostały Amelia Liszka (3 karne rundy, 54. miejsce), Klaudia Topór (2 karne rundy, 55. miejsce) oraz Anna Nędza-Kubiniec (6 karnych rund, 60. miejsce). Oliwia Arendarczyk oddała cztery niecelne strzały i ukończyła bieg na 92. lokacie.

Bieg sprinterski kobiet wygrała Annaelle Bondoux, co można oceniać w kategorii pewnej niespodzianki. Francuzka kilka dni wcześniej w biegu indywidualnym była dopiero pięćdziesiąta, a w biegu na 7,5km wygrałą z przewagą aż 20 sekund nad faworytkami Anną Andexer i Marie Cloetens. Austriaczka i reprezentantka Belgii to dwie najlepsze zawodniczki klasyfikacji generalnej cyklu. Po zawodach w Obertilliach lepsza o 10 punktów jest Cloetens, w ostatnim biegu tego roku minimalnie lepszy czas miała jednak Andexer i to ona sklasyfikowana została na drugim miejscu.

WYNIKI:
SPRINT MĘŻCZYZN
SPRINT KOBIET

No items found.