Polacy daleko na inaugurację ME

Opublikowano
26
-
01
-
2022
Zawodnicy
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Subscribe to newsletter
By subscribing you agree to with our Privacy Policy.
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.

Sverre Dahlen Aspenes został mistrzem Europy w biegu indywidualnym. Norweg w pierwszej konkurencji zawodów w Arber wyprzedził Antona Babikowa i Matthiasa Dorfera. Najlepszym z Polaków był Wojciech Filip.

Norwegowie należeli do grona kandydatów do zwycięstwa w środowym biegu na 20km. W pierwszej kolejności wymieniano jednak utytułowanych Johannesa Dale, Erlenda Bjoentegaarda czy świetnie radzących sobie w zawodach Pucharu IBU Alexandra Andersena czy Havarda Bogetveita. Gdy wszyscy oni zawiedli - zwłaszcza na strzelnicy - norwescy kibice mogli dzisiaj liczyć na Sverre Dahlena Aspenesa, który strzelał bezbłędnie i odniósł swój życiowy sukces. Do tej pory było nim drugie miejsce w sprincie w Idre na inaugurację tegorocznych zmagań w Pucharze IBU. Na najwyższym stopniu podium seniorskich zawodów 24-latek jeszcze nigdy nie stał, choć w swoim dorobku miał już złoto MŚJ w biegu pościgowym z 2018 roku. Aspenes jest czwartym Norwegiem, który zdobył złoto ME w biegu na 20km. W 1994 roku wygrał Tor Espen Kristiansen, w 2006 Alexander Os, a w 2007 Egil Gjelland.

W Arber Norweg pokonał nie byle kogo, bo Antona Babikowa. Rosjanin ledwie tydzień temu wygrał bieg indywidualny podczas zawodów Pucharu Świata w Anterselwie. W środę ponownie strzelał bezbłędnie, ale z Aspenesem przegrał o 11 sekund. Brązowy medal wywalczył Matthias Dorfer, dla którego to pierwszy tak udany występ od trzech sezonów. Reprezentant gospodarzy wyprzedził Oscara Lombardota o prawie pół minuty. Zarówno Niemiec, jak i junior z Francji oddali dwadzieścia celnych strzałów.

Z czwórki Polaków najwyżej sklasyfikowano Wojciecha Filipa. To efekt dobrego strzelania i tylko dwóch minut kary doliczanych do czasu biegu. A ten nie należał do najlepszych, stąd jedynie 53. miejsce. Andrzej Nędza-Kubiniec i Łukasz Szczurek dystans 20km pokonali dwie minuty szybciej od Filipa, ale za tu spudłowali pięciokrotnie. W efekcie sklasyfikowano ich na miejscach 65. i 69. Przemysław Pancerz po sześciu niecelnych strzałach uplasował się na 85. pozycji.

WYNIKI

No items found.