Rekordy Mitoraj i Hojnisz

Kinga Mitoraj została dziś autorką najwyższego awansu w porównaniu z pozycją zajmowaną po sprincie w historii startów Polek w biegach pościgowych na ME. Z kolei Monika Hojnisz jako druga reprezentantka Polski w dziejach znalazła się w czołowej "10" tej konkurencji, po tym jak krótszy dystans zakończyła poza tym gronem.Poprzednio takiego wyczynu dokonała Krystyna Guzik. W 2015 roku z 18. lokaty uzyskanej w sprincie potrafiła ona podskoczyć aż na 4. miejsce. Dzięki temu do dziś przewodziła na liście Polek z największym awansem w biegu pościgowym w historii ME, współdzieląc pozycję liderki z Magdaleną Grzywą, która w 2004 roku przedostała się z 29. na 15. miejsce.Obie zasłużone zawodniczki w Dusznikach-Zdroju wyprzedziła jednak w tej historycznej klasyfikacji Kinga Mitoraj. Młoda reprezentantka Polski zdołała bowiem zaliczyć awans o 16 lokat, przedostając się z 57. na 41. miejsce. Sobotni rezultat daje Hojnisz w tym zestawieniu miejsce za tą trójką zawodniczek. Niżej znajdują się: Anna Stera-Kustusz (2001), Magdalena Gwizdoń (2002) oraz Tiffany Tyrała (2006). Wszystkie trzy zdołały przesunąć się o 9 lokat.W sobotę w Dusznikach-Zdroju Monika Hojnisz, Swietłana Mironowa i Ivona Fialkova były z kolei jedynymi zawodniczkami, które z dalszych pozycji po sprincie zdołały awansować do pierwszej "10". Polka z tego tercetu miała przy tym najgorszą pozycję wyjściową, atakując z 16. lokaty.Największy skok w klasyfikacji zanotowała dziś Ingrid Tandrevold - 32 miejsca (z 48. na 16.), Katharina Innerhofer - 23 miejsca, Lea Johanidesova - 23 miejsca, Auli Kiskola - 20 miejsc, Olga Alifiravets - 19 miejsc, Elizabeth Hoegberg - 17 miejsc (28. - 11.). Kinga Mitoraj ze swoim wynikiem była 6., zaś Monika Hojnisz - 14.Wojciech Bajak / biathlon.plfot. Szymon Sikora / PZBiath