Żuk: Czułam niemoc od startu do mety

Opublikowano
11
-
02
-
2022
Zawodnicy
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Subscribe to newsletter
By subscribing you agree to with our Privacy Policy.
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.

Obok Moniki Hojnisz-Staręgi kwalifikację do niedzielnego biegu pościgowego wywalczyła również Kamila Żuk, która w sprincie zajęła 53. miejsce. - Czułam niemoc od startu do mety – powiedziała Polka po swoim starcie.

Po przyjeździe do Pekinu Żuk rozchorowała się i nie wzięła udziału we wszystkich zaplanowanych sesjach treningowych. To odcisnęło piętno na dyspozycji biegowej 25-latki, która pomimo dobrego strzelania i tylko jednej karnej rundy nie była w stanie nawiązać walki o wysokie miejsca.

- Trudno jest mi cokolwiek powiedzieć po tym biegu. Nie widzę żadnych pozytywów. Czułam niemoc od startu do mety. Był to bardzo trudny bieg, będąc na trasie marzyłam o tym, żeby się skończył – powiedziała Żuk.

- Zawsze powtarzam, że będzie lepiej, a kiedy to zobaczymy. Nie poddaje się i zawsze walczę, ale takie dni jak dzisiaj są dla mnie bardzo ciężkie – zakończyła.

Na trasę biegu pościgowego Żuk wyruszy ze stratą 2 minut i 38 sekund do Marte Olsbu Roeiseland. Do czterdziestego miejsca Polka traci jednak tylko osiem sekund.

No items found.