Żuk z kolejną życiówką w Pucharze Świata

Daria Domraczewa wygrała bieg pościgowy podczas zawodów Pucharu Świata w Oslo. Na kolejnych miejscach uplasowały się Anastazja Kuźmina i Susan Dunklee. Swój najlepszy wynik w Pucharze Świata poprawiła Kamila Żuk.Jako pierwsza na trasę wyruszyła Anastazja Kuźmina, która wygrała czwartkowy bieg sprinterski. Reprezentantka Słowacji rozpoczęła od bezbłędnego strzelania i powiększyła przewagę nad Darią Domraczewą do 45 sekund przewagi. Dobre złego początki, na drugim strzelaniu Kuźmina popełniła dwa błędy, dzięki czemu bezbłędna Domraczewa zmniejszyła straty do zaledwie ośmiu sekund. Trzecie miejsce na tym etapie wyścigu zajmowała Franziska Hildebrand ze stratą wynoszącą dwanaście sekund.Na trzecim strzelaniu Kuźmina i Domraczewa strzelały ramię w ramię. Z tego pojedynku lepiej wyszła Białorusinka, która spudłowała raz. Rosjanka w barwach Słowacji zaliczyła dwa niecelne strzały. Na błędach rywalek najbardziej skorzystała Hildebrand, która była bezbłędna i wyszła na prowadzenie. Niemka nie wytrzymała jednak ostatniej próby strzeleckiej. Biegała po niej dwie karne rundy i straciła miejsce w ścisłej czołówce.Bez pudła strzelały za to Kuźmina i Domraczewa - to właśnie ta dwójka na ostatnim odcinku biegowym walczyła o zwycięstwo. Więcej sił zachowała Białorusinka i jako pierwsza wbiegła na metę. Drugie miejsca zajęła Kuźmina, a trzecia była Susan Dunklee, która zaatakowała z czwartego miejsca po sprincie. Historyczny wynik dla Japonii osiągnęła Fuyuko Tachizaki, która podium przegrała o zaledwie osiem sekund.Jak spisały się Polki? Kamila Żuk spudłowała trzykrotnie i awansowała na 33. miejsce kolejny raz poprawiając swoje rekordowe osiągnięcie w Pucharze Świata. Młoda Polka miała rewelacyjny piętnasty czas biegu. Dystans 10km pokonała wolniej od zwyciężczyni dzisiejszego biegu tylko o nieco ponad piętnaście sekund! Rezerw Żuk poszukiwać może w czasie strzelania. Na strzelnicy spędziła dzisiaj najwięcej czasu spośród wszystkich uczestniczek biegu.Magdalena Gwizdoń uzbierała łącznie aż siedem pudeł i ukończyła bieg na 56. miejscu. Weronika Nowakowska jest przeziębiona i zrezygnowała ze startu, aby wykurować się przed wyjazdem do Tjumeni.