PŚ. Historyczny pościg Jana Guńki! Czekaliśmy prawie 15 lat!

Polscy biathloniści zapisali bardzo udany start w biegu pościgowym Pucharu Świata w Annecy-Le Grand Bornand. Bohaterem dnia był Jan Guńka, który zajął 13. miejsce. To najlepszy wynik w jego karierze na tym poziomie. Polak raz spudłował na strzelnicy, a mimo to zanotował aż 18 pozycji awansu względem sprintu.
Guńka imponował przede wszystkim na trasie. Uzyskał trzeci czas biegu pościgowego, rywalizując jak równy z równym z czołówką Pucharu Świata. Efektem tego występu jest także awans na 25. miejsce w klasyfikacji generalnej. Co równie ważne, 23-latek po raz pierwszy w karierze wystartuje w niedzielnym biegu ze startu wspólnego. To historyczny moment dla polskiego biathlonu – ostatni raz Polak pobiegł w mass starcie PŚ w lutym 2011 roku. Odnotujmy, że Guńka biegał dziś jedną karną rundę.
Bardzo dobrze zaprezentował się również Konrad Badacz. Startował z 43. numerem, a rywalizację zakończył na 25. pozycji. Po raz pierwszy w karierze zaliczył bezbłędne strzelanie w zawodach Pucharu Świata, wyrównując swój najlepszy wynik w karierze. Solidny występ zanotował także Marcin Zawół, który mimo trzech pudeł uplasował się na 56. miejscu.
Zawody wygrał lider klasyfikacji generalnej Johan-Olav Botn. Norweg po raz kolejny potwierdził wysoką formę, kończąc bieg pościgowy z czystym kontem na strzelnicy i pewnym zwycięstwem we francuskiej rundzie Pucharu Świata.
fot. Nordic Focus




