"Mogę być zadowolona z tego co dzisiaj pokazałam"

Opublikowano
11
-
12
-
2021
Zawodnicy
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Subscribe to newsletter
By subscribing you agree to with our Privacy Policy.
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.

Szybkie, a co najważniejsze celne strzelanie, niezły bieg i trzecie miejsce po pierwszej zmianie sztafety – tak w skrócie można streścić sobotni występ Moniki Hojnisz-Staręgi w Hochfilzen. - Czy to mój najlepszy start w sezonie? Do tej pory nie zawiesiłam sobie poprzeczki za wysoko – skomentowała Polka.

Podopieczne trenera Adama Kołodziejczyka zakończyły zmagania ostatecznie na siedemnastym miejscu, na co spory wpływ miały cztery karne rundy pokonywane przez zmienniczki Moniki Hojnisz-Staręgi. Liderka naszej kadry po raz pierwszy w tym sezonie połączyła bardzo dobre strzelanie z szybkim biegiem.

- Mogę być zadowolona z tego co dzisiaj pokazałam. Już na pierwszym okrążeniu zależało mi na tym, żeby przebić się jak najwyżej, bo jak zostanie się gdzieś z tyłu to potem robią się znaczne różnice. Miałam osiemnasty numer, więc nie było łatwo, ale biegnąc z boku trasy wyczułam, że narty fajnie jadą po świeżym śniegu. Starałam się to wykorzystywać – relacjonowała Hojnisz-Staręga.

Polka na strzelnicy pokazała to, nad czym pracowała całe lato: skuteczność połączoną z krótkim czasem pobytu na strzelnicy. Pod tym względem Hojnisz-Staręga była czwarta w stawce.

- Wydawało mi się, że wcale nie strzelam wolno, ale jednak Vittozzi i Persson strzelały i tak nieco szybciej, stąd mała strata po drugim strzelaniu. Cieszę się jednak, że nie dałam się ponieść ich rytmem. Strzelałam swoim tempem i uniknęłam doładowań – dodała.

Przed naszą zawodniczką trzeci start w przeciągu trzech dni. W niedzielę jako jedyna z Polek wystartuje w biegu pościgowym.

- Zmęczenie daje się we znaki, ale dzisiejszy występ jest źródłem sporej motywacji. Na pewno dam z siebie sto procent. Do tej pory krzywa trendu falowała - raz na górze, raz na dole. Mam nadzieję, że teraz będzie szła już tylko w górę – zakończyła.

Hojnisz-Staręga na dziesięciokilometrową trasę biegu pościgowego ruszy jako 35 ze stratą 2 minut i 7 sekund do Hanny Soli z Białorusi. Początek tego wyścigu rozpocznie się o 14:30. Wcześniej, bo o 11:45 ruszy rywalizacja męskich sztafet. Polacy będą musieli obejść się bez przeziębionego Łukasza Szczurka. Jego miejsce na trzeciej zmianie zajmie Przemysław Pancerz. Wcześniej zaprezentują się Andrzej Nędza-Kubiniec i Grzegorz Guzik, a później Wojciech Filip.

No items found.