Nasi na olimpijskim rekonesansie

Opublikowano
27
-
12
-
2021
Zawodnicy
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Subscribe to newsletter
By subscribing you agree to with our Privacy Policy.
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.

Dyrektor techniczny Polskiego Związku Biathlonu Tomasz Bernat oraz członek ekipy technicznej pracujący przy pierwszej reprezentacji Maciej Nędza-Kubiniec wylecieli do Chin na rekonesans stadionu biathlonowego w Zhangjiakou. - To jedyna możliwość, żeby sprawdzić obiekt i trasy przed startem igrzysk – powiedział Bernat.

Polska delegacja wyjechała do Chin w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia. Żeby wsiąść do samolotu nasi spece od przygotowania nart musieli przejść szereg procedur związanych z koronawirusem.

- Musieliśmy monitorować stan swojego zdrowia już na kilkanaście dni przed podróżą. Przed samym wylotem przeprowadziliśmy dwa różne testy na obecność koronawirusa. Testowani będziemy również codziennie już tam na miejscu. Obsługa samolotu ubrana była w kombinezony ochronne, a żeby zachować odpowiedni dystans na pokładzie znalazło się miejsce jedynie dla trzydziestu osób. Mamy przedsmak tego, co czeka nas na igrzyskach – powiedział Bernat.

Pandemia koronawirusa uniemożliwiła zorganizowanie zwyczajowej próby olimpijskiej. Zawody Pucharu Świata w Pekinie, które planowane były na marzec tego roku nie odbyły się. Biathloniści nie mieli więc okazji zapoznać się z charakterystyką obiektu. To samo dotyczy osób odpowiedzialnych za przygotowanie sprzętu. Polski Związek Biathlonu skorzystał więc z zaproszenia komitetu organizacyjnego igrzysk, który w ostatnich dniach roku otworzył obiekt do testów.

- Zależy nam na tym, żeby na własnej skórze przekonać się jak wygląda obiekt i jakie są profile tras. Zabieramy ze sobą narty, po to żeby je przetestować pod kątem struktur. Chcemy wiedzieć co ewentualnie musimy zmienić, dorobić lub poprawić po to żeby z pełną świadomością móc powiedzieć, że jesteśmy gotowi do igrzysk – dodał Bernat.

Trasy obiektu olimpijskiego ze względu na swoją lokalizację mogą dostarczać wielu wyzwań osobom odpowiedzialnym na przygotowanie nart.

- Obiekt został wybudowany w miejscu pozbawionym drzew i wiatr może w łatwy sposób przenosić drobinki piasku na trasę. Piasek działa na narty jak papier ścierny przez co szybciej się zużywają. Musimy być na to odpowiednio przygotowani – zakończył Bernat.

Testy na stadionie w Zhangjiakou potrwają do 31 grudnia. Bernat i Nędza-Kubiniec wrócą do Polski w Nowy Rok. Oby z jak największą ilością informacji o trasach i śniegu, na których od 5 lutego 2022 roku toczyć się będzie rywalizacja o medale 24. Zimowych Igrzysk Olimpijskich.

No items found.