PŚ. Jan Guńka z awansem do biegu pościgowego w Canmore

Opublikowano
15
-
03
-
2024
Zawodnicy
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Subscribe to newsletter
By subscribing you agree to with our Privacy Policy.
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.

Za nami ostatni sprint mężczyzn zaliczany do biathlonowego Pucharu Świata w sezonie 2023/2024. Po historyczny triumf sięgnął Johannes Boe. Do biegu pościgowego awansował jeden Polak. To Jan Guńka, który zajął 44. miejsce.

Polacy do ostatniego sprintu przystąpili w składzie: Jan Guńka, Konrad Badacz, Kacper Guńka i Marcin Zawół. Najlepiej spisał się ten pierwszy, bo z jedną karną rundą na drugim strzelaniu, uplasował się na 44. pozycji, co oczywiście daje awans do sobotniego pościgu. To trzecia taka sytuacja w tym sezonie, kiedy Guńka pobiegnie w biegu na dochodzenie. W tym sezonie tylko raz odbył się taki bieg bez któregoś z naszych zawodników. Dwukrotnie awansował Konrad Badacz, a raz Marcin Zawół.

Badacz dziś spudłował raz, ale nie dało to awansu. Przed tygodniem spokojnie z takim wynikiem plasował się w piątej dziesiątce, ale tym razem musiał walczyć nie tylko z trasą i rywalami, ale także z infekcją. Antybiotyk, który trzeba było zastosować, nie wpłynął najlepiej na formę biegową. W efekcie zakończyło się 72. miejscem. Marcin Zawół z jednym pudłem był 86., a Kacper Guńka po pięciu karnych rundach skończył na 99. miejscu.

Johannes  Boe na trasie w kilometra na kilometr powiększał swoją przewagę nad rywalami. Na strzelnicy był przy tym bezbłędny, co zapewniło mu pewny triumf z ponad minutą zapasu nad Tommaso Giacomelem w biegu pościgowym. Takiej przewagi nad drugim zawodnikiem w sprincie zaliczanym do Pucharu Świata nie było jeszcze nigdy w historii.

Pełne wyniki

No items found.