Sezon uważamy za otwarty. Monika Hojnisz 6-ta w Sjuosen.

Opublikowano
20
-
11
-
2017
Zawodnicy
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Subscribe to newsletter
By subscribing you agree to with our Privacy Policy.
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.

Monika Hojnisz zajęła szóste miejsce w silnie obsadzonych zawodach otwarcia sezonu w Sjusjoen. Na trasie biegu ze startu wspólnego nieźle poradziły sobie również pozostałe Polki. Pewne zwycięstwo odniosła Marte Olsbu.Bieg miał niecodzienną formułę - jesteśmy przyzwyczajeni, że w biegu masowym startuje maksymalnie trzydzieści zawodniczek. Tymczasem chęć startu zgłosiło niemal osiemdziesiąt biathlonistek. Organizatorzy wyszli naprzeciw oczekiwaniom sportowców, w czym pomogła większa niż zwykle, bo aż czterdziestostanowiskowa strzelnica. Zawodniczki zostały podzielone na dwie grupy startowe. Druga, złożona w głównej mierze ze słabszych zawodniczek (znalazła się w niej Guzik, która we wczorajszym sprincie zajęła odległe miejsce) ruszyła na trasę minutę po pierwszej. Nie znaczyło to jednak, że startujące w drugiej grupie nie miały szans na dobrą lokatę - czas, który spędziły na oczekiwaniu na start został im na mecie odjęty.W porównaniu z wczorajszym sprintem ze startu zrezygnowały reprezentantki Niemiec. Na trasie wciąż mieliśmy jednak silną obsadę - wszystko dzięki Norweżkom, Francuzkom, Ukrainkom i oczywiście Polkom, które pokazywały się od samego początku.Po pierwszym strzelaniu w czołowej grupie znalazły się bowiem Magdalena Gwizdoń i Weronika Nowakowska. Ta druga objęła nawet na chwilę prowadzenie. Niestety na drugim strzelaniu obie spudłowały i chwilowo znalazły się poza pierwszą dwudziestką. Do głosu doszła wtedy Monika Hojnisz, która karną rundę pokonywała po pierwszym strzelaniu. Drugie bezbłędne strzelanie wywindowało ją na dziesiąte miejsce, w okolicach którego plasowała się również po trzecim strzelaniu (zaliczyła wówczas jedno pudło). Ostatnia próba strzelecka w wykonaniu Hojnisz była rewelacyjna, co pozwoliło jej przesunąć się na szóstą lokatę, której nie oddała już do samej mety.Krystyna Guzik, Weronika Nowakowska i Magdalena Gwizdoń solidarnie zaliczyły po trzy karne rundy i sklasyfikowane zostały na odpowiednio 15., 16. i 21. miejscu. W czołowej trzydziestce znalazła się jeszcze Kamila Żuk, która z czterema pudłami finiszowała na 27. miejscu. Najsłabiej zaprezentowała się tym razem Kinga Mitoraj, na której wyniku zaważył głównie fakt, że podczas trzeciego strzelania ani razu nie trafiła w tarczę. Z łącznie ośmioma karnymi rundami zajęła 58. miejsce.Zwycięstwo w niezłym stylu odniosła Marte Olsbu. Norweżka od początku utrzymywała się w czołówce, samotne prowadzenie objęła po trzecim strzelaniu i nie dała się dogonić już do samego końca. Walka o drugie miejsce rozegrała się pomiędzy Anais Bescond a Synnoeve Solemdal. Francuzka zachowała na ostatniej rundzie biegowej więcej sił i bez problemu odstawiła powracającą do dobrej formy po dłuższej niedyspozycji Norweżkę.Na uwagę zasługuje dobry występ Japonek. Fuyuko Tachizaki była perfekcyjna na strzelnicy, co dało jej czwartą lokatę. O ile jednak po niej takiego występu mogliśmy się spodziewać, o tyle ósma lokata Sary Furuyi jest już pewną niespodzianką.WYNIKI

No items found.