Dziewiętnasta lokata polskiej sztafety mieszanej

Opublikowano
2
-
12
-
2018
Zawodnicy
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Subscribe to newsletter
By subscribing you agree to with our Privacy Policy.
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.

Anais Bescond, Justine Braisaz, Martin Fourcade oraz Simon Desthieux wygrali sztafetę mieszaną podczas Pucharu Świata w Pokljuce. Polacy sklasyfikowani zostali na 19. pozycji.Początek rywalizacji należał do Finek. Mari Laukkanen-Eder oraz Kaisa Makarainen spisały się na tyle dobrze, że Tero Seppala ruszał na trasę z przewagą pół minuty nad sztafetami Francji i Włoch. Mało doświadczony Fin obronił prowadzenie na pierwszym strzelaniu, ale po stójce zmuszony był biegać karną rundę i pozbawił szans drużyny na walkę o zwycięstwo.Pierwszą lokatę objął wówczas Martin Fourcade, który strzelał bezbłędnie. Kroku próbował dotrzymywać mu Benjamin Weger ze Szwajcarii. Kolejne drużyny traciły już dużo więcej. Pojedynek o wygraną toczył się więc pomiędzy Simonem Desthieux a Jeremym Finello. Lepszy okazał się Francuz, który zapewnił Trójkolorowym siódmą wygraną w historii tej konkurencji. Szwajcarzy nie mieli jednak powodów do narzekań. Po raz pierwszy zajęli bowiem miejsce na podium w konkurencji sztafetowej!Na trzecim miejscu finiszowali Włosi, którzy utrzymali tym samym passę kolejnych lokat na podium w tej konkurencji. Kolejne pozycje zajęły sztafety Rosji, Finlandii i Norwegii. Ci ostatni do czołówki dobili dopiero pod sam koniec wyścigu. W ekipie norweskiej zawiodła startująca na pierwszej zmianie Synnoeve Solemdal.W zespole polskim najlepiej wypadła Kinga Zbylut. Spudłowała tylko raz i po jej występie na pierwszej zmianie Polska plasowała się na dziesiątym miejscu. Karolina Pitoń, która zastąpiła w ostatniej chwili chorą Kamilę Żuk, biegała karną rundę po stójce i spadła na piętnastą lokatę. Andrzej Nędza-Kubiniec dobierał trzy razy, ale po słabym biegu osunął się na dziewiętnastą pozycję. Grzegorz Guzik był w stanie awansować dwie lokaty w biegu, ale podobnie jak wcześniej Pitoń zepsuł stójkę i linię mety ukończył na tej samej pozycji, z której startował. Polska była ostatnią ekipą, która dobiegła do mety. Sztafety Litwy, Chin, Korei i Japonii, które były sklasyfikowane niżej, zostały zdublowane.

No items found.