Gwizdoń i Mąka na podium pierwszego dnia zawodów CISM

Opublikowano
29
-
03
-
2019
Zawodnicy
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Full name
Job title, Company name
Subscribe to newsletter
By subscribing you agree to with our Privacy Policy.
Thank you! Your submission has been received!
Oops! Something went wrong while submitting the form.

W Kościelisku rozpoczęły się ostatnie tej zimy zawody biathlonowe w naszym kraju. Sprinty w ramach Regionalnych Mistrzostw Wojskowych wygrali Nadieżda Biełkina i Andrejs Rastorgujevs. Spośród reprezentantów Polski najlepiej wypadły Magdalena Gwizdoń i Anna Mąka, które zajęły odpowiednio drugi i trzecie miejsce.

Biełkina, która w tym sezonie stawała na podium Pucharu IBU była faworytką do zwycięstwa i nie zawiodła. Ukrainka spudłowała tylko raz i wyprzedziła Gwizdoń o 22 sekundy. Polka stoczyłaby zacięty bój o wygraną, gdyby biegała tylko jedną karną rundę zamiast dwóch. Na podium znalazła się jeszcze Anna Mąka, która z jednym niecelnym strzałem straciła do zwyciężczyni niemal 40 sekund.

Na kolejnych pozycjach uplasowały się Kinga Zbylut i Karolina Pitoń. Obie bezbłędnie strzelały w postawie leżąc, ale w stójce trafiły tylko po razie. W klasyfikacji drużynowej, w której zaliczano czasy dwóch najlepszych zawodniczek Polki wygrały przed Ukrainkami.

W rywalizacji mężczyzn (tym razem zaiiczano czasy trzech zawodników) kolejność była odwrotna. Na najwyższym stopniu podium stanęli Ukraińcy, Polacy byli drudzy, a Łotysze ostatni. Jednak to ci ostatni mogli radować się ze złota wywalczonego indywidualnie. Zgodnie z przewidywaniami wygrał bowiem Andrejs Rastorgujews. Czołowy biathlonista świata spudłował tylko raz i o 22 sekundy pokonał Denysa Nasyko z Ukrainy. Trzeci był kolejny z Ukraińców Taras Lesiuk, a tuż za podium uplasował się Cornel Puchianu z Rumunii.

Najlepszym z Polaków okazał się Andrzej Nędza-Kubiniec, który zajął piąte miejsce. Spudłował dwukrotnie i stracił niecałe dwie minuty do Rastorgujewsa. Nieco lepiej na strzelnicy poradził sobie Łukasz Szczurek, który zaliczył tylko jedną karną rundę. Forma biegowa w jego przypadku nie była już tak dobra jak na początku sezonu i do mety drugi z Polaków dotarł z siódmym rezultatem.

Marcin Szwajnos zajął dziewiąte, a Tomasz Jakieła szesnaste miejsce.

W sobotę dokończenie rywalizacji. Panie ponownie zmierzą się na dystansie sprinterskim. Panowie pobiegną w biegu patrolowym.

WYNIKI

No items found.